-
Czy przed odlotem będziemy mieli czas na zgranie grupy? Czy też pozostanie nam ćwiczenie w symulacji podczas lotu? - zapytał Mark Sarnow. Wyglądał pod trzydziestkę, brunet o wysportowanej sylwetce. Wyglądał przepisowo. Mundur wyglądał na szyty na miarę.
Na ramieniu miał obrazek jaszczurki stylizowany z kilku kresek. Ci co odrobili zadanie domowe od razu mogli skojarzyć go z Kameleonem, krążownikiem liniowym. Fachowe oko mogło dostrzec, ze okręt odbiegła od standardowych rozwiązań, wyglądał niczym ośmiornica ze sterczącymi na wszystkie strony mackami.
http://scfi.pl/wp-content/uploads/20...battlecrab.jpg