Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2011, 17:25   #18
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Zamrugał zdziwiony. Najwyraźniej faktycznie nie miał bladego pojęcia o zwyczajach napotkanych ludzi. Powolnie uniósł się z kolan, sondując kapłankę lekko otumanionym wzrokiem. Przyznać musiał, że trochę inaczej sobie ją wyobrażał. Szamanki jego ludu były raczej starsze... i mniej urodziwe. Może ta była jedynie pomocnicą kapłanki? W końcu otrząsnął się z początkowego oniemienia i podjął opowieść na nowo. Pomocnica, czy nie, zapewne mogła im jakoś pomóc.
- Jeden dzień drogi stąd, na zachód... - rozpoczął, wskazując ręką kierunek, z którego przybyli. - Napotkałem wypaloną wioskę z wymordowanymi mieszkańcami. Wróg nie oszczędził nikogo, nawet bestii hodowlanych. Pozostawił za sobą tylko znak Jaszczura o Ośmiu Głowach... i tę dwójkę dzieci, które rodzice skryli w izbie pod domem. - wskazał urwisów łapczywie zajadających się chlebem.
- Po przekroczeniu Posępnego Lasu, w którym potężne bestie, wyczuwając zapewne słuszność i gorliwość naszej zemsty, nie odważyły się nas zaatakować, dotarliśmy tutaj. - skończył wywód, wskazując szerokim ruchem otaczającą go izbę. - Czy ty, Pani, wiesz coś o jeźdźcach służących demonowi o ośmiu głowach? A może jesteś w stanie wesprzeć nas swoimi zaklęciami?
 
Tadeus jest offline