Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2011, 17:50   #22
Saverock
 
Saverock's Avatar
 
Reputacja: 1 Saverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemuSaverock to imię znane każdemu
Słowa Hansa jakoś specjalnie się nie spodobały Dantusowi. Może i było w nich trochę racji, ale on na pewno się z tym nie zgadzał. Zdecydowanie nie powinien podejmować żadnych decyzji. Bez względu na to jakie uprawnienia miał, nie chciał o niczym decydować. Jedna zła decyzja, a potem obwiniałby się o wszystko, a tego nie chciał. Odetchnął z ulgą, gdy jaszczuroczłek podjął ostateczną decyzję. Po pierwsze, bo wyręczył go, a po drugie, ich decyzje byłyby bardzo podobne, bo on też chciał walczyć. Po drodze do wioski gnomów, jechał z samego przodu, aby móc od razu zacząć walczyć. Do tego jego pancerz był wytrzymały, więc lepiej, aby w niego były wymierzone nagłe ataki. Gdy dotarli na miejsce jego wzrok od razu padł na najbardziej wyróżniającego się nieumarłego. Tylko ten na którego właśnie patrzył, mógł stanowić większe zagrożenie, bo reszta szkieletów i zombie nie powinna sprawiać kłopotów.
- Ja się zajmę tym, a wy pozbądźcie się reszty. - Powiedział szybko, wskazując ręką na najbardziej wyróżniającego się nieumarłego. Nawet chwili nie czekał na jakąkolwiek odpowiedź. Zeskoczył z konia i zdjął młot z pleców. Szybka modlitwa i ruszył natychmiast w stronę wybranego przeciwnika.Gdy skracał odległość ich dzielącą, przypomniał sobie pierwszą wyprawę i jeden z ataków jaki wykonał. Wtedy podziałało, to teraz też powinno. Inkwizytor, będąc już blisko przeciwnika, wykonał obrót wokół własnej osi, chcąc z wielką siłą uderzyć w truposza.
 
Saverock jest offline