Ale ja sobie wcale a wcale nie żartuję. Widzę użyteczność w wiedzy przekazywanej przez starszeństwo młodszemu pokoleniu ( do którego obym należała jak najdłużej :P). Otwarcie przyznaję się do tego, że o grze przez forum wiem więcej niż o termodynamice fenomenologicznej (?) ale mniej niż o rzeczywistym RPG. Nie znam wielu "fachowych" pojęć. Chętnie się dowiem i skorzystam z doświadczenia. Nie lubię natomiast jak patrzy się na mnie z miną "burn the witch" bo nie wpasowuję się w definicję. |