Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-01-2011, 17:20   #127
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Sytuacja była bliska krytycznej. Istota z piekła rodem podążała w jej kierunku, a ona nie mogła zrobić nic, nic, nic! Była uwiązana do słupa i mogła co najwyżej biegać w kółko dopóki linka by się nie skróciła i nie uziemiła jej zupełnie! W pierwszym odruchu znieruchomiała zupełnie, podkuliła ogon i nastroszyła się. Mroczny kompletnie nic nie zrobił sobie jednak z jej pokazu i zajął się… macaniem masztu. Kiti miała wątpliwości, czy ta istota w ogóle coś widzi. Zachowywała się jak ślepa. Skoro jednak nie miała wzroku musiała mieć inne zmysły dzięki którym doskonale sobie radziła. Najemnicy usunęli się gdzie tylko mogli, byle z dala od tej istoty. To już o czymś świadczyło. Sam fakt że to coś pojawiło się jako mgła Inie nastrajał pozytywnie. Istota na pewno miała umiejętności przeciwko którym ostrza, czy zęby i pazury na nic się zdadzą. Kiti skuliła się, szarpnęła i zaparła się, ale szelki uprzęży trzymały ją. Próbowała przecisnąć przez sznur drżąca łapę ale nie było to możliwe. Była w pułapce! Bliskość tej mrocznej istoty przyprawiała ją o histerię. Starała się zachowywać jak najciszej i jak najspokojniej, a zarazem jak najszybciej uciec… jakoś! Pomyślała o przegryzieniu liny przywiązanej do masztu, gdyby się udało zerwałaby się i uciekła. Lina była jednak gruba i wilk mógł po prostu nie zdążyć z przegryzaniem, a wróg był tuż tuż! Wystarczyłoby aby wyciągnął rękę i mógł przypadkiem wymacać jej futro! Rozejrzała się w panice i wpadła na dziwaczny pomysł. Z masztu zwisał fragment olinowania od żagla, kilka metrów nad pokładem. Kiti w przypływie paniki pomyślała, że gdyby miała ręce mogłaby się wspiąć i chwycić tej liny. Ponieważ nie miała rąk, mogła tylko skoczyć, odbić się dodatkowo od masztu i spróbować chwycić zwisający z góry fragment olinowania, by an im zawisnąć. Miała nadzieję, że mroczna istota będąc ślepą nie będzie szukała wilka „u góry”, „ w powietrzu”! tylko „na dole”, na pokładzie! Była przerażona. Wymyśliła tylko taki plan. Nie było czasu. Postanowiła zaryzykować.
„Wszyscy święci razem wzięci!...” – zdążyła jeszcze się pomodlić i przymierzyła się do skoku.
Celowała na maszt, by tylnymi łapami zaprzeć się i odbić się wyżej od splotów liny z jej uprzęży na maszcie. Chwyci się zębami olinowania w górze i podkuli ogon i tylnie łapy z nadzieją, ze mroczny obmaca pokład wokół masztu i sobie pójdzie!

http://images50.fotosik.pl/79/3af211afef351461.jpg
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline