Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2011, 22:43   #22
Koinu
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
Kiedy Toru wszedł do hotelowej restauracji pierwsze co przykuło jego uwagę to dziwne, specyficzne skupisko energii, a dokładniej... aur w jednym miejscu. Kiedy spojrzał na twarze trójki siedzącej przy stoliku natychmiast zauważył, że to wcale nie są obce mu osoby. To chyba te postacie ze snu, wraz z którymi szedł za dziwnym, rudym mężczyzną. To muszą w takim razie być ci “inni” o których mówił profesor! W otaczających ich aurach odczytał, że panuje między nimi dosyć napięta atmosfera. Tak więc postanowił na razie nic nie robić, jedynie usiadł jak najbliżej tych ludzi, zamówił sałatkę wegetariańską i ukradkiem obserwował ich, oraz nasłuchiwał, trzymając emocje na wodzy. Czuł, że te osoby mogą być całkiem przyjazne. Jedynie instynktownie obawiał się kobiety.

Po dłuższym czasie stała się kolejna niezwykła rzecz. Kolejna wizja. Buchający płomień. Czyli kolejna część skomplikowanej układanki. Chwilę potem Toru widział już tylko tych, których powinien teraz zauważyć.
Wiedziałem! Miałem racje, oni są tym kim ja jestem! O... jest jeszcze jedna kobieta. Nie zauważyłem jej wcześniej.

Kobieta z notesem krzyknęła i Toru podążając za jej wzrokiem zobaczył parkujący srebrny mercedes. Toru natychmiast poczuł, że mężczyzna wysiadający z niego jest niezwykle niebezpieczny.
Kiedy brązowowłosa dziewczyna zaczęła recytować jakiś dziwny wiersz Toru nie miał już żadnych wątpliwości. Wstał, zrobił kilka kroków w stronę czwórki w pewien sposób bliskich mu osób. Ukłonił się zapominając, że teraz jest w Europie.

-Bardzo przepraszam, nie chciałbym przeszkadzać, aczkolwiek sądzę, że powinniśmy jak najszybciej zacząć działać, aby nie dopuścić do tego, żeby mężczyzna ze srebrnego samochodu zrobił nam krzywdę... delikatnie powiedziawszy. Myślę, że wiedzą państwo o co chodzi.- Powiedział po angielsku. Jego angielski był całkiem dobry, jedynie słychać było wyraźnie obcy akcent.
 
Koinu jest offline