-Uciekaj, mnie i tak rozpoznali i zapamiętali więc nie mam szans żeby się zmyć- rzucił idąc dziarsko w stronę straży miejskiej. I co ja robię? Ratuje skórę komuś innemu , cóż powiadają że ludzie się zmieniają. Wampir już widział jak mieszkańcy wytykają go palcami.[W razie zatrzymania stara się jak najdłużej powstrzymać strażników , dając możliwość ucieczki dla Dantego] |