Wybacz Kelly, że obdzieram Twoją recenzję z części, które przynajmniej według mnie ociekają nadmierną warstwą miodu, ale sądzę, że to anime przyciąga uwagę wyłącznie z jednego prostego powodu(który oddziałuję głównie na męską część widzów). Przez wszystkie odcinki miałem wrażenie, że autorzy pragnęli aby widz przekonał się do tego, iż : "każdy facet marzy o tym żeby być właśnie takim bezradnym chłopcem jak główny bohater, którego mimo wszystko będzie bezgranicznie kochać jakaś ślicznotka o sporym biuście."
Nie powiem, jest to przyjemna wizja(co tam, że prawdopodobieństwo zaistnienia takiej sytuacji jest równie wysokie jak szansę zdobycia przeze Micka Jaggera tytuły miss word.), ale to za mało żeby to anime uznać za udane i ciekawe.
Powyższa recenzja jest świetna i dzięki niej oceniam ten tytuł na 4/10. |