Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2011, 18:29   #18
Mortarel
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
Eckel od razu ożywił się słysząc, że nadarza się możliwość zarobku. Robota miała polegać na pojmaniu jakiegoś mordercy. Co więcej wiadomo, że przebywa w przytułku dla obłąkanie chorych. Eckela zdziwiło trochę to, że maja przyprowadzić mordercę żywego, zabić mają tylko w razie komplikacji. Przecież równie dobrze można byłoby wymierzyć mu kare na miejscu, od razu. A później tylko przytaszczyć głowę mordercy, jako dowód wykonanej roboty. Na samą myśl o zabiciu tego człowieka po plecach Eckela przeszedł dreszcz. No, ale nasz klient, nasz pan. Skoro ma być żywy, niech i tak będzie.

-Panie, jak rozpoznamy tego zbira. Jakieś cechy szczególne posiada? Blizna, znamię, łysina, tatuaż? –zapytał chytrze Eckel.

Na słowa czorta Eckel wzdrygnął się. „Wiedziałem, że nie można mu ufać. Zapewne nawiał z tego przytułku. To by tłumaczyło to, dlaczego nie ma przy sobie żadnych rzeczy. Mam więc do czynienia z obłąkanym sługą zła”- Pomyślał w duchu.

-Myślę, że nie jest dobrym planem posyłanie tam jego- zerknął w stronę czorta. –Kto wie za co siedział w hospicjum i jak to się dokładnie stało, że już tam nie siedzi-dodał. –Nie powierzyłbym tak ważnego zadania, istocie jego pokroju. – tu nastąpiła chwila pauzy.

-Poza tym mam pewien plan. Mogę z łatwością dostać się na teren hospicjum zabijając tego tu czarnoskórego. Będę udawał niepoczytalnego, dzięki temu przeniknę za mury przytułku, jako umysłowo chory morderca. Może nawet znajdę wspólny język z naszym celem. A przy okazji przysłużę się bogom, pozbywając się tego sługi chaosu. – Dodał z pełna powagą Eckel.
 
Mortarel jest offline