- Panie i Panowie, o ile się nie mylę owo króliczoroże stworzenie to Al-mi'raj. –
Antara uczynił pojedynczy krok w stronę dziwnej istoty. –
Nie widziane przez dziesiątki lat. Wręcz mityczne. Mówi się, że ich rogi mają podobne właściwości do rogów jednorożców i można użyć jako komponentów do zaklęć. Czytałem też, że wbrew niewinnemu wyglądowi Al-mi'raj to brutalne drapieżniki. Zwykle grasują w grupach. Czy Panienka życzy sobie schwytać jednego? – Służący zwrócił się do
Gaspare.