Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-02-2011, 23:21   #16
Revan Jorgem
 
Revan Jorgem's Avatar
 
Reputacja: 1 Revan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znany
Marins, teraz gburowaty kapłan maszyn. Gdyby pobył chociaż tydzień na Hyksos oduczył by się takich zachowań. Codzienne starcia, obrona swoich linii przed przeważającymi wojownikami mrocznych bóstw, wypady na tyły wroga, albo w poszukiwaniu chociaż odroninki czegoś co nadaje się do zjedzenia. Nie raz w oblężonym mieście Torim zdarzały się przypadki kanibalizmu i zdrady z powodu opłakanych warunków bytowych.
No nic, widać ten osobnik, który jak wynikało z akt nazywał się Golem, nigdy nie był na straconej pozycji. Denerwowali go tacy.
Co do kwestii dowódcy, to na tej pozycji widziałby młodego porucznika, głównie z powodu że przypominał mu jego przyjaciela, porucznika Frosta, dowódcy oddziału, który robił częste wypady poza miasto i Revan najczęściej wspierał ich swoimi umiejętnościami.
Niepokoiła go myśl o starych rasach i Ordo Xenos. Kto to był? Kiedyś słyszał o jakichś orkach, będącymi podobno prymitywnymi kosmitami, często najeżdżającymi systemy imperialne. Były też jakieś wielkie robaki, podobno inteligentne ale w to mu się nie chciało wierzyć, ale słowo Ordo to chyba znaczy zakon? Czy możliwe, że ci, z którymi walczył od pięciu lat mogli do niego należeć? W końcu przemógł swoją powściągliwość i spytał:
-Przepraszam ale od kiedy skończyłem czternaście lat mój świat się wywrócił i musiałem się przyzwyczaić do rzeczywistości ogarniętej wojną i kilka ważnych rzeczy mnie ominęło. Kim są ci ze starych ras i Ordo Xenos?- speszył się, widząc że wszyscy patrzą na niego. Pewnie teraz uważają go za niewykształconego debila, co oczywiście było nie prawdą.
 
__________________
Gdy cię mają wieszać w ostatnim życzeniu poproś o szklankę wody, nigdy nie wiadomo co się stanie zanim ją przyniosą.

Ostatnio edytowane przez Revan Jorgem : 08-02-2011 o 23:59.
Revan Jorgem jest offline