Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2011, 14:17   #104
Suarrilk
 
Suarrilk's Avatar
 
Reputacja: 1 Suarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodzeSuarrilk jest na bardzo dobrej drodze
A to sukinsyn!

Nie, żeby ona i Jack byli lepsi, w końcu zamierzali we dwoje wykiwać całą resztę. Nie nasyłali jednak na nich żadnej mafii! Przynajmniej na razie...

Desert Eagle sam znalazł się w rękach dziewczyny. Niewiele myśląc, wystrzeliła i nie sprawdzając, co osiągnęła, skoczyła za fotel. Lepiej, by z niego zrobili sitko, a nie z niej. Co ten Jackie wyrabia, dlaczego się nie schowa?!

- Chodź tutaj, kretynie! - warknęła, ale nie była pewna, czy usłyszał ją w tym chaosie.

Oceniła sytuację zza swojego schronienia. Ktoś strzelał zza okna, ale nie było go widać, schował się, skurczybyk. Fabio też, za drugim fotelem, a tymczasem Ray i Jerycho robili miazgę z jego kolesi. Irma przyczaiła się, wyczekała... I tak! Przeklęty Włoch nie wytrzymał. Rzucił się do drzwi, podejmując najrozsądniejszą z dostępnych mu decyzji, to znaczy taktyczny odwrót. Wycelowała i strzeliła.

- Jesteśmy kwita, misiaczku – mruknęła przez zaciśnięte zęby.

---
[Rzut w Kostnicy: 1]
 
__________________
"Umysł ludzki bardziej jest wszechświatem niż sam wszechświat".
[John Fowles, Mag]
Suarrilk jest offline