Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2011, 23:18   #27
Revan Jorgem
 
Revan Jorgem's Avatar
 
Reputacja: 1 Revan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znanyRevan Jorgem wkrótce będzie znany
O kurwa. Co to było? Revan stał na czworaka nadal miał zamknięte oczy a ból prawie rozsadzał mu czaszkę. No dobra, chyba mieliśmy wypadek i musiałem się nieźle walnąć w głowę. Trzeba otworzyć oczy i zobaczyć co się dzieje. Jak pomyślał, tak zrobił. Nagle zobaczył tysiące barw, które zniknęły tak szybko jak się pojawiły.
Przez myśl mu przeszło że jednak zrobił błąd, gdyż wszędzie dookoła były płomienie, płomienie które co chwilę zmieniały barwy, a wśród nich coś się poruszało... Szybko doszedł do wniosku że jest otoczony, więc chwycił za swoją broń i wstał na nogi. Przed nim stanęło coś co już kiedyś widział. Koszmar, przed którym miał nadzieję że uciekł. To był jeden z legionu Wyznawców Nowego Ładu, którzy prawie całkowicie opanowali jego rodzimy system. Obraz cały czas wirował mu przed oczami ale nie pamiętał kiedy ostatnio spudłował i teraz też nie zamierzał, jeśli się ktoś chociaż ruszy. Mutant był spowity ognistymi mackami ale to nie czyniło tego odpornym na pociski. Spojrzał na to z szaleństwem w oczach i ryknął:
-Nie ruszać się! Jeden krok i skurwiel, który to zrobi nawet się nie zorientuje kiedy zginie!
 
__________________
Gdy cię mają wieszać w ostatnim życzeniu poproś o szklankę wody, nigdy nie wiadomo co się stanie zanim ją przyniosą.
Revan Jorgem jest offline