Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2011, 02:13   #34
Sirion
 
Sirion's Avatar
 
Reputacja: 1 Sirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputacjęSirion ma wspaniałą reputację
Poruczniku… Poruczniku… Poruczniku… Te słowa zapętlały się niemal w nieskończoność w głowie Simona. Powoli odzyskiwał świadomość. Migoczące mu przed oczami sceny. Dziwne chmury. Pikające kontrolki. Wirujące płomienie. Po dłuższej chwili odzyskał możliwość swobodnego myślenia. Co się stało? Gdzie ja jestem? Statek… Prowadził rozmowę sam ze sobą w myślach. Wypadek. Taaaak… Wypadek. To ostatnie, co pamiętam. Wszystko inne wydaje się takie odległe... Czy ja przeżyłem? Chyba tak. Mam nadzieję, że w zaświatach tak wszystko nie boli. Ja pierdolę… Moja głowa, to jest nie do zniesienia. Ale… Gdzie ja jestem? Misja… Towarzysze! Powoli zbierał z powrotem wszystkie informacje do kupy. Gdzie reszta? Czy oni żyją? Kurwa co się ze mną dzieje! Muszę się uspokoić...

Z wielkim trudem otworzył oczy. Próbował się poruszyć, jednak przy próbie podniesienia nogi poczuł jedynie wielki ból i miał wrażenie, jakby coś dociskało ją do podłoża. Powoli podniósł głowę i opuścił za chwilę opuścił ją zrezygnowany.

- No ja pierdolę… Oczywiście te drzwi musiały wylądować na mnie – Powiedział cicho, bardziej do siebie niż do kogokolwiek w jego okolicy.

Z powrotem podniósł głowę i zbadał przedmiot, który chwilowo unieruchamiał go w tym miejscu. To musiały być drzwi do mostka. Ze zrezygnowaniem stwierdził, że były niestety zbyt masywne, aby dał radę uwolnić się samemu i będzie potrzebował pary rąk do pomocy.

- Jest tu ktoś? – Krzyknął słabo – Przydałaby się mi drobna pomoc z tym żelastwem… Niestety muszę przyznać, że skutecznie krępuje ono moje ruchy i raczej nie zajdę daleko wciąż mając je na nodze...
 
__________________
"Przybywamy tu na rzeź,
Tu grabieży wiedzie droga.
I nim Dzień dopełni się,
W oczach będziem mieli Boga."
Sirion jest offline