Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2011, 00:17   #94
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
- Ja tam do Pana, Panie Dallan nic nie mam. O swoje dbam jedno, jak każdy. Ale niech ta będzie. Równie dobrze możemy przesłuchać go kawałek dalej. Kapitanie! -

Storm podszedł do odzyskującego wraz z przytomnością rezon kapitana. Czy może admirała, bo mieli już pod rozkazami mała flotylle.

- Proszę zagonić swych ludzi do pracy i zakomenderować tymi z nas, co bezpośrednio przy przesłuchaniu nie zajęci. Barki widzę związane, łajbę piratów też weźmiemy. Odpłyniemy kawałek dalej, nie za daleko, coby pozwolić rybą i inkszym paskudztwom na trupie w spokoju żerować. Na pewno znacie tu w okolicy jaką spokojną zatoczkę, gdzie moglibyśmy w spokoju nasze sprawy omówić. Z więźniami i między sobą -
 
malahaj jest offline