Wątek: X Rpg
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2011, 15:36   #4
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Tak czytając posta pierwszego miałem wrażenie, że czytam przygotowania do bitewniaka... Jeżeli dla kogoś esencją RPG jest walka, to... niech mu będzie (ziemia lekką). Ja nie zgadzam się z tą tezą.


O inicjatywie napisał Radagast. Pozostawianie wszystkiego w rękach MG i kościach jest trochę bez sensu. Ponieważ: skoro system jest nastawiony na walkę czy inne turlactwo to cechy niebitewne mają mniejsze znaczenie. Po co zatem mam wsadzać jakieś punkty w zręczność, spryt czy inteligencję? Pakujemy w fizola i liczymy na szczęście w kościach... Co innego gdyby inicjatywa była wynikową sprytu i czegoś tam (np. k6?) - to już w tych warunkach byłoby coś.

Pomysł z obrażeniami zależnymi od rzutu jest właśnie taki bardzo bitewniacki, ale... jak to się przelicza na HP postaci? A w ogóle to ile HP ma postać? I z czego to wynika?

Nie czaję też mechanizmu z rzutami na omdlenie. Postać dostaje draśnięcie od noża i wykonuje rzut przeciwko omdleniu? Od czego? Widoku krwi chyba

Rodzynek: jaki unik w walce dystansowej??? Matrix czy coś???

A propos uniku - dlaczego jest z siły??? W uniku ma ona prawie żadne znaczenie. W parowaniu - tak - stanca zostanie utrzymana lub nie. Ale sam unik czy zbudowanie stancy do bloku zależy od zręczności / szybkości / wiedzy... Tutaj po raz kolejny przydałyby się cechy niefizyczne - a w zasadzie inwestycja w nie miałaby jakiś sens.


Turlać, turlać, turlać, nie kombinować, turlać...
To wy poturlajcie - ja idę na cole
 
Aschaar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem