Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-02-2011, 16:23   #19
Tailong
 
Tailong's Avatar
 
Reputacja: 1 Tailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodzeTailong jest na bardzo dobrej drodze
Enma miała ochotę rzucić sztyletem za wychodzącym kapelusznikiem wyobraziła sobie jak ten wbija się w drzwi z jego kapeluszem ,a wystraszony kapelusznik umyka jak pies z podkulonym ogonem ,za niem jego szczeniaki. Szybko jednak myśli wróciły do prawdziwego świata.
"Dwieście pięćdziesiąt koron jak my to zdobędziemy? Ech... i to dwa tygodnie? No nic Otto może właśnie dlatego chciałeś bym otrzymała część tej karczmy."
Enma spojrzała na Brunona słysząc jego pytanie zastanowiła się chwilę i odpowiedziała.
-Wybacz ja osobiście nie wiem wiele miałam ostatnio warty nocne w zupełnie innej części Nuln dwa dni temu dowiedziałam się że nie żyje i mam dostać jakiś spadek. Jak rano pójdę do koszar popytam swoich towarzyszy i szefa o ile mi coś powiedzą bardziej szczegółowo.
Enma obserwowała Dietera i Felixa sama zajrzała do sakwy gdzie miała dorobek swojej ciężkiej pracy 8 zk pomyślała o kowalu którego często mijała wracając z warty. W chwili gdy usłyszała słowa Felixa spojrzała na niego niebieskimi oczami.
"Nie wycofam się przed nikim i niczym."
-Panowie przejdziemy do jednej izby? Porozmawiajmy może o sytuacji w jakiej obecnie jesteśmy?
Skierowała swój wzrok ku karczmarzowi i stanowczym ,ale uprzejmym głosem skierowała się do karczmarza.
-Czy mógł byś nam wskazać drogę do jakieś pustej izby? Mógł byś z nami pomówić również? Mam parę pytań do ciebie karczmarzu i zacznę od razu ,nie mam zbyt dobrej pamięci do imion przedstaw mi się i pozwól że będę mówiła Ci po imieniu pozwolisz? Enma uśmiechnęła się do wszystkich i skierowała swoje słowa ku wszystkim.
-Jestem Enma Rivers proszę mówcie mi Enma.
Po tych słowach nagle Enmie przez głowę przeleciały pewne słowa kapelusznika.
"Dziwkarzem? Obleśne fuuu mam nadzieję że Otton nigdy o mnie nie pomyślał jak o dziwce i co gorsza ten kapelusznik wspomniał że mu się spodobałam fuuuuu. Mam nadzieję że o mnie nikt nie myśli jak o dziwce ja..."
Enma zaczerwieniła się lekko na twarzy i spuściła nieco wzrok.
 
__________________
Czym jest dla człowieka wyobraźnia ...Nie wiem czym jest dla innych, ale dla mnie to świat do którego mogę uciec i być tam siłą dla innych.
Człowiek jest bogiem kiedy śni,i tylko żebrakiem kiedy myśli.

Ostatnio edytowane przez Tailong : 17-02-2011 o 16:41.
Tailong jest offline