Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2011, 00:25   #39
Arsene
 
Arsene's Avatar
 
Reputacja: 1 Arsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwu
Droga w lewo doprowadziła Maksa do potężnych drzwi, zamkniętych na elektroniczny zamek. Nie było by problemu, gdyby nie fakt że był on wywleczony i leżał obok, a naprawa tych wszystkich kabli zajęła by nawet specowi od cholery czasu.

Zmuszony do tego, stalker ruszył w prawo. Mroczne korytarze, ledwie rozświetlane blaskiem latarki budziły strach i obrzydzenie. Pełno było tu szczątków ciał, którymi coś się pożywiło. Od czasu do czasu w rogu błysnął jakiś przedmiot, kiedy padło na niego oddalone światło latarki, lecz Maks nie skusił się na sprawdzenie co to. I pewnie słusznie.

Droga prowadziła schodami w dół do korytarzy inżynieryjnych. Napisy na ścianach świadczyły o tym, że niedaleko jest pomieszczenie kontrolne. Pewnie można z niego otwierać i zamykać drzwi, uruchamiać zabezpieczenia i tak dalej. Nie było to jednak nic pewnego, możliwe że nawet tam nie było zasilania.

Drzwi do owego pomieszczenia znajdowały się na końcu długiego korytarza, który niknął w mroku po kilku metrach. Zapewne Maks nic by sobie z tego nie robił, gdyby nie fakt, że tego mroku nie jest w stanie rozświetlić latarką. Anomalia ? Mutacja ? Omam ? Nie był do końca pewien tego co zobaczył. Nie słyszał o takich przypadkach, nie był pewien co się dzieje. Cały czas słyszał jakby warczenie, które milkło tylko czasem na kilka sekund, akurat kiedy stalker odwracał się za siebie i patrzył czy nikt go nie śledzi.
 
__________________
Także tego
Arsene jest offline