Moim amatorskim okiem.
Treść jest zrozumiała. Młody gladiator mierzy się z mistrzem areny. Bęc, bęc, jeden trup. Po jednokrotnym przeczytaniu nie wiem, kim był ten starszy mężczyzna, ani po co był tak dokładnie opisany (dopisek: doczytałem, że to tylko fragment książki, więc stary pewnie będzie występował dalej). Ale ogólnie ok.
Akapity! Dwa dni nie mogłem się zebrać do przeczytania, w końcu sam sformatowałem sobie tekst, żeby móc go odczytać.
Język. Zdania jak ze szkolnego wypracowania: podmiot, orzeczenie, itd. W każdym zdaniu czasownik. A mamy w języku np. imiesłowy.
Zamiast: "Publiczność zaczęła głośno klaskać i zachęcać do rozpoczęcia walki."
Napisać: "Głośno klaszcząca publiczność zachęcała do rozpoczęcia walki."
Zamiast: "Odepchnął przeciwnika od siebie i nie ruszył się już z miejsca."
Napisać: "Odepchnąwszy przeciwnika, nie ruszył się już z miejsca."
Zaimki. "Powoli zdjął swój hełm", "wyjął swój miecz", "odepchnął przeciwnika od siebie". Niepotrzebne. Skreślić.
Co jeszcze zapamiętałem? Blondyn. Na początku opisujesz faceta w pełnym hełmie i drugiego z czarnymi włosami. I nagle okazuje się, że walczy jakiś blondyn.
W kilku zdaniach nie wiedziałem, który z wojowników jest wykonawcą czynności.
Np. "Odrzekł tylko tyle. Próbował coś wyszeptać w jakimś dziwnym języku, ale przez krew płynącą z nosa, ciągle się mylił i zaczynał od nowa." - pierwsze zdanie mówi o Sairusie, a drugie już o Smoku.
Drobne błędy, literówki i chochliki drukarskie ("zrobił bok w prawo i stanął bokiem" - miało być chyba "zrobił krok"), które powinieneś był wyłapać przed publikacją.
"Smok" raz pisane z wielkiej, a raz z małej litery.
Dialogi. Nienaturalne. O ile Sairus moim zdaniem mógłby mówić nienaturalnymi, pozbawionymi emocji zdaniami, to do Smoka bardziej by pasowały krótkie, proste wypowiedzi.
Zamiast: "- Dlaczego mnie nie atakujesz? Miałeś już dwie doskonałe sytuację, aby skończyć walkę."
Napisać: "- Czemu nie atakujesz? Już ze dwa razy mogłeś mnie zabić!"
To chyba tyle, co mi się rzuciło. Nie jestem ani pisarzem, ani krytykiem literackim, ale lubię coś ładnego przeczytać. A to było całkiem całkiem, choć z błędami. Szlifuj warsztat, będzie dobrze.
__________________ Jestem Polakiem, mam na to papier i cały system zachowań. |