Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2011, 23:29   #35
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Kameleon walił raz za razem. Elizabeth przeszła na plan ogniowy beta i w końcu tarcze inaka zafalowały. Spolaryzowana wiązka światła rozpruła poszycie kadłuba, w kosmos poszybowała chmura zamarzających błyskawicznie gazów.
- Brawo Elizabeth, teraz to powtórz ze dwadzieścia razy.
- Zrekonfigurował tarczę, znowu muszę szukać słabego punktu.
- palce porucznik śmigały po klawiaturze.
Kolejne strzały rozbijały się o osłonę energetyczna wrogiego krążownika.
Jak na razie Sarnow nie miał wiele do roboty, ogień inackiego krążownika skupił się na innych. Z jednej chciał by tak zostało, bo nie chciał narażać okrętu z drugiej zdawał sobie sprawę, że tam giną ludzie.
 
Mike jest offline