Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2011, 11:27   #20
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
Wszyscy zajęliście się swoimi sprawami. Wasz dowódca, Isengrim nie tracił za bardzo czasu i od razu przystąpił do działania - do wydawania rozkazów. Z ogólnym rozbawieniem, stwierdziliście, iż... nie ma u was posłuchu, a wy z kolej niewiele się przejmujecie tym co on rozkaże. Z wyjątkiem Elyn i Borisa, którzy się udali do wsi, zgodnie z życzeniem.

Wszyscy wykonywali zadania czy to swoje czy im powierzone. I Tak mijały godziny...

Boris siedział w karczmie i nastawiał uszu co tam we wsi słychać. Incognito. I tak zawracał na siebie uwagę, nie był stąd. Miejscowi nie rozmawiali przy nim zbyt głośno i zbyt dużo ale jednak, rozmawiali. Szczególnie wieczorem, kiedy to wszyscy już byli podpici i bardziej ku rozmowie skorzy. Gdy już było późno w nocy dowiedziałeś się, iż Weberowie są cenieni, nikt nie wierzy w ich herezję, Otto powinien zawisnąć albo spalonym zostać.

W garnizonie Gabierl właśnie schodził i minął w przejściu Elyn, która była blada. Uśmiechnął się do niej i zszedł na dół po schodach. Doszedł do jednej z cel i zauważył, jak jakiś facet podchodzi i mówi:
-No panie, to już jest skandal! Ja! Ja, porządny bandyta! Z politycznymi! To się nie godzi! Co o mnie pomyślą sobie? Że ja też, psia mać polityczny!- Odsunąłeś się robiąc krok w tył. Faktycznie, w środku było kilkoro więźniów. Po chwili odnalazłeś tę celę właśnie i zagaiłeś.

Polecenie Siegfrieda zostało wykonane w nocy, o czym nikt nie wiedział. Poza osobą, która to przeniosła więźniów nad ranem. Reszta spała.

Rano cały garnizon zgodnie ze świtem odkrył, iż brakuje kobiety oskarżonej o herezję, ciało strażnika leży na ziemi w kałuży własnej z zaskoczeniem wymalowanym na jego martwej twarzy. Ogłoszono alarm.
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline