Leo ustawił się obok niziołka. - Dokładnie tak. Nie chcemy bogactwa, bo prawdę mówiąc już kiedyś byłem bogaty i nic dobrego mi z tego nie przyszło.
Zaczął dyskretnie rozglądać się za śladami walki i dwóch najemników, których spotkali wcześniej, lub innych śladów walki. Jeśli miał rację, to chyba miał sposób na pokonanie bestii. |