Jak już powiedziałem, że pomogę to wyjścia nie ma. Podążam za Dragoradem i przy okazji obserwuję co robi. -Jesteś czarodziejem? No cóż, skoro już razem idziemy, to powiem ci coś o sobie, w ramach wymiany informacji. Jestem wojownikiem, ale potrafię również zmieniać inne istoty w wilkołaki. Kiedy to robię zachowują się one przyjaźnie aż do końca rytuału.
Zapamiętuję sobie, żeby przy pierwszej okazji wytrzeć się z wody. Zbroja może przerdzewieć, a mokre futro to nie ciepłe futro. |