Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-03-2011, 09:09   #2
sampietia
 
sampietia's Avatar
 
Reputacja: 1 sampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodzesampietia jest na bardzo dobrej drodze


Alessia wpatrywała się w nieznajomego mężczyzna. Widocznie starszego od niej. Odprowadziła jedynie wzrokiem wychodzącego brata, po czym uśmiechnęła się do niego.
-Proszę niech pan usiądzie... -Wskazała mu ręką fotel, a sama usiadła na przeciwko niego. -Jesteś bardzo silny. A co do mojego ghula, muszę go dzisiaj nakarmić, przez podróż tutaj nie miałam za bardzo jak, dlatego jest taki rozdrażniony...
Poprawiła niesforny kosmyk włosów i przyglądała się uważnie mężczyźnie. Miała nadzieję, że w końcu dowie się o co chodzi w tym wszystkim i dlaczego akurat została wysłana do Las Vegas...
-Mam do pana pytanie, panie Mark. -przyjrzała mu się uważnie, jego tatuaż na twarzy nie robił na niej wrażenia. Wszak była przecież patologiem... -Jak mniemam doszły do pana moje dane. Czy obiecana dla mnie posada dalej na mnie czeka...?
Jej zielone oczy były pełne inteligencji i spokoju. Zastanawiała się czemu przysłano jej akurat jego, ale warto wiedzieć o co chodzi niż wpakować się w nie wiadomo jakie kłopoty. Wciąż pamiętała chwilę swojej przemiany… Pamiętała napad, porwanie i ból jaki jej zadano… Z czasem wspomnienia z dzieciństwa zaczęły się jej zacierać, jedynie wyrazistym wspomnieniem był jej brat, a obecnie ghul Vittorio.
-Jakie ma pan dla mnie wytyczne? Powinnam zgłosić się do Księżnej tego miasta… -dodała patrząc na niego i wyszukując w nim jakiejkolwiek reakcji… Miała nadzieje wyczytać cokolwiek z jego gestów i mowy ciała… Jej zielone oczy przyglądały się mu jak kolejnej zagadce jak dla pani patolog.
 
__________________
Sampietia
sampietia jest offline