Cóż... spalone głazy i drzewka same mówią za siebie
Właśnie w tym rzecz, że nim bard pójdzie i tropiciel chciałby się dowiedzieć dlaczego tak bardzo chce rozmawiać ze smokiem (prawdopodobnie złym, bo jak mi się zdaje właśnie takie istoty to miejsce przyciąga). Pomny jest również na słowa elfiej starszyzny odnośnie zdradzieckiej smoczej krwi