Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2011, 18:17   #12
Blaithinn
 
Blaithinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Blaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumnyBlaithinn ma z czego być dumny
Zapach krwi wypełniał całe pomieszczenie i Aileen zatrzymała na się na chwilę, by uspokoić żołądek. Widziała wiele ran, ale rozciągający się przed nimi widok był nie do porównania z niczym co do tej pory doświadczyła. Stała tak, nie bardzo wiedząc co zrobić, gdy polecenie Ayatane przywróciło ją do rzeczywistości.
- Tak jest! - wykrzyczała i złożyła ręce niczym do modlitwy. - Niechaj melodii zew popłynie do Waszych serc i niosąc ciepło swe uzdrowi je. - dziewczyna rozłożyła ręce wyciągając je ku górze, a nad nią pojawił się malutki, rdzawy słowik, które otworzył dziobek i rozpoczął swój trel. - Niech ciała obleką się w uzdrawiający dźwięk, by wszystkie rany złe zniknęły niczym sen. - śpiew Rey i timbradora w idealnej harmonii płynął w powietrzu.
 
Blaithinn jest offline