Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-03-2011, 09:03   #20
Bielonek
 
Bielonek's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielonek nie jest za bardzo znanyBielonek nie jest za bardzo znanyBielonek nie jest za bardzo znanyBielonek nie jest za bardzo znanyBielonek nie jest za bardzo znanyBielonek nie jest za bardzo znany
To było normalne. Krasnolud cofnął się pozostawiając elfa samego w jaskini. Ludzie nazywali to „wycofaniem się na z góry upatrzone pozycje obronne”, ale w języku Starszej Rasy istniało kilka znacznie bardziej dosadnych określeń na takie zachowanie. Keilan znał je wszystkie, ale zmilczał. Nie była to odpowiednia pora do swarów a „Twardy” był wszak wyrzutkiem. Miał prawo być inny. Był.

Elf skrył się za jednym z głazów a wsłuchawszy się w odległe odgłosy spróbował wyłowić z nich coś sensownego. Policzyć głosy. Ustalić może co robią i o czym gadają. Wnet jednak spostrzegł, że jest za daleko, choć po pustych jamach głos niósł się lepiej niźli na zewnątrz. Ostrożnie, by buty nie zazgrzytały na żwirze, zaczął posuwać się w głąb jaskini. Tuż przy ścianie. Wykorzystując każdy cal cieni, wykrotów, kamieni i innych kryjówek. A łuk, brat z którym nie rozstawał się nigdy, tkwił z drżącą na cięciwie strzałą rwącą się lotu. Byli gotowi do działania. Keilan jednak miał nadzieję, że towarzysze dotrą doń nim samemu przyjdzie mu poznać prawdę o głębi jaskini.


=========================

71, 48, 64, 49, 98
 
Bielonek jest offline