Hellon napił się. Spojrzał na Szczura, jakby zaksztusił się gdy usłyszał słowa o tym, że magia nie istnieje. - O nie, mości panie. Magia istnieje. Jest jednak na tyle subtelna, że często ciężko Ci zauważyć jej działanie. Primarianie władają magią. Potężną. Ale nie taką, która umożliwia latanie przedmiotom. Specjaliują się w magii przemian. Mówią, że dążą do doskonałości przez stałe ulepszanie siebie. Mnie też chcieli "ulepszyć", ale okazało się, że ich zaklęcia na mnie nie działają. Co do szczegółów mojego pobytu - Hellos zmarszczył czoło - wiele cieni z przeszłości szamocze się po mojej głowie, ale starszy umysł niewiele potrafi sobie przypomnieć konkretnych szczegółów. Dzięki za wino, nieznajomy.
__________________ Światło dzieli od ciemności
Czasem tylko mały krok -
Wskazać można tych z jasności,
Innych nadal skrywa mrok. |