- Milly, jak stan okrętu? - głos Sarnowa był spokojny, mimo że kilka chwil temu ich eskadra straciła prawie połowę stanu.
- Przedziały od 34 do 44 na pokładzie 3 i 23 do 30 na 4 straciły hermetyczność. Pracujemy nad tym. Po za tym brak zniszczeń.
- Dziękuję.
- Kapitanie, ambulatorium melduje, że straciliśmy 3 ludzi i 7 jest rannych. - powiedział adiutant. - Dzięki Max.
- W takim razie zająć prawa flankę i ruszamy za Gerterem. - Aye, aye sir. |