Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2011, 15:24   #37
lauerhill
 
lauerhill's Avatar
 
Reputacja: 1 lauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodzelauerhill jest na bardzo dobrej drodze
- STO... - szepnął „Hammer”, lecz jego dusza zdawała się krzyczeć. Zapragnął krwi. Zemsty. Cała ta sprawa nabrała w ciągu zaledwie kilku sekund osobistego charakteru, a wszystko za sprawą tragedii, której zapobiegła Major Joan Elen Roice, jego świętej pamięci małżonka. W walce z tymi bydlakami oddając swe życie.
- Dacie sobie radę ? - spytała Ana.
- Dam. Załatwcie tych cholernych drani.


Kell zajął lewą stronę korytarza, a Anastasia przeciwną, poruszali się ostrożnie, acz dynamicznie w kierunku wskazanym przez Marines, napotykając na swej drodze kolejne ciała. Odgłos wystrzałów narastał. Gdy dotarli do rozgałęzienia korytarza Roice zauważył przeciwnika. Atakując skokami zbliżali się do pozycji, zajętej przez zbieraninę uzbrojonych techników, pilotów, floty i marines.

- Wyszliśmy im za plecami. Szansa jest. - mrugnął do Kobiety po drugiej stronie.

To wystarczyło. Oboje wypadli za załom korytarza i zaczęli wypuszczać śmiercionośne serie w kierunku wrogów, nim ci zdążył się zorientować kilka dodatkowych ciał rozciągnęło się w agonii na podłodze. Ukryli się za skrzyniami. Zaciekle odpowiadając ogniem. Gdy tylko z za osłony wyłaniała się sylwetka terrorysty Hammer ściągał spust, celując w korpus. Przez umysł przemknęła jedna myśl - przydaje się doświadczenie zdobyte podczas zawodów strzeleckich.

-Władcy Kobolu miejcie w opiece te nieszczęsne istoty, którym odbiorę dziś życie...
 
__________________
"...Zbierałem obudzonych sumień żniwo..."

Zapraszam do Rekrutacji IN NEX VERITAS

Ostatnio edytowane przez lauerhill : 24-03-2011 o 15:27.
lauerhill jest offline