Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-08-2006, 21:12   #11
teryniusz
 
Reputacja: 1 teryniusz ma wyłączoną reputację
Kozak z uśmiechem pogładzil wąs po czym roześmiał się serdecznie i potężną dłonią klepnął sie w udo. Widzisz brateńku, bo pić to trza umieć. Tam skąd pochodzę nie mają długiego żywota ani ci co takimi cudeńkami nie potrafia siec, ani ci co pić nie umieją. Ivan ochoczo sięgnął po butelkę, zaraz ją odkorkował i począł nalewać współbiesiadującym i sobie rzecz jasna. Będzie jak zloto do takiego jadła. Raz maty rodziła - - spogladając z uśmiechem na mężczyzn Kozak wzniósł naczynie - No to na pohybel wszelkim sukinsynom. Krzywiąc się nieznacznie Ivan odstawił puste naczynie i wzdychając otarł wierzchem dłoni wąsy.
 
__________________
TERYNIUSZ
=======
teryniusz@o2.pl
teryniusz jest offline