Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-08-2006, 21:30   #14
tygrys
 
Reputacja: 1 tygrys ma wyłączoną reputację
Kris próbował dojść do siebie i skupić wzrok i uwagę na rozmówcy jednak z marnymi efektami, gdy w końcu doszedł do siebie na tyle by wypowiadać w miarę zrozumiałe zdania powiedział Cholera mocne to jak pięść Taala. A co do twych słów gospodarzu to...no właśnie o czym to mówiłeś? Ivan o czym to nasz gospodarz mówił? Aaaa, już mam, żołnierze, dużo, w mieście Dla mnie jasne...cholerna arystokracja, z całym szacunkiem dla Was kawalerze cholerni bogacze, zamiast wziąść się za porządną robotę to knują spiski, cholera nie dość, że Bretonia broni ich przed cholera wie czym to jeszcze im źle, wziąłby taki topór do ręki popracował z dzionek w lesie i od razu by mu się pierdół odechciało, ale nie gdzie tam, a kto potem w dupę dostaje kto? My!!! Ostatnie słowa podchmielony drwal wykrzyknął i po nieudanej próbie wstania ze stołka usiadł ciężko z powrotem łokciami opierając się o stół. Ot i rozwiązanie zagadki rzekł po dłuższej chwili zadowolony z siebie Kris Po czym stracił zainteresowanie swymi rozmówcami i zaczął bezmyślnie wodzić wzrokiem po ścianach.
 
tygrys jest offline