Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2011, 11:25   #28
Maxi
 
Maxi's Avatar
 
Reputacja: 1 Maxi nie jest za bardzo znanyMaxi nie jest za bardzo znany
Wszyscy wsiedli do samochodu i udali się w drogę powrotną. Maxi zajął miejsce z tyłu, wziął 2 tabletki wjechali do lasu, znowu zaczęła się droga niczym z Polski. Maksymilian poczuł na twarzy miły powiew wiatru, gdy dojechali na miejsce wszyscy byli już w bazie, Maksymilian poszedł na „stołówkę”... Dostał parę konserw do jedzenia, po czym udał się do ciężarówki, aby zobaczyć łupy, spodobał mu się AKS, Olafa już nie było, także pozostawił broń na swoim miejscu, siadł na krześle, zapalił cygaro i myślał nie wiadomo o czym.

Jeden z kompanów podszedł do Maksymiliana i powiedział z uśmiechem
- Pierwsza misja i musieli Cię składać.
- Następnym razem odsuń się i zobacz jak pracuje zawodowiec. -
- hehe, wiesz wolę narazić życie, a wykonać misję. Ciesz się że ty jesteś bez szwanku... no cóż. - wyjął z pudełka 2 cygaro i podał go kompanowi.
-Chcesz? Hmm... Widzę że nie zostaliśmy sobie przedstawieni... Jestem Maksymilian Łyk. - Francis Jones, ale nie musisz zapamiętywać. - odpowiedział spokojnie przeglądając bronie. -Dobra... Ja idę się zdrzemnąć. - Powiedział Maksymilian, po czym poszedł do swojego “ pokoju “
 
__________________
Vivere Militare Est
Maxi jest offline