Cytat:
Napisał Mośko porównuję je na gruncie ideologicznym.
Bitwa pod Verdun była krwawą jatką, bo taka była myśl taktyczna zachodu w kwestii prowadzenia wojen.
PW było krwawą jatką, bo Polacy myślą, że inaczej się nie da.
Widzisz analogię jaką miałem na myśli? Że obie strony myślały, że tak trzeba, a dopiero teraz my mądrale w roku 2011 wiemy, że to była głupota.
a dlaczego o tym aspekcie nie mamy mówić? Dlaczego w ich przypadku mówimy o tym co dobre, a w przypadku PW o tym co złe? |
Bitwa pod Verdun była krwawą jatką, ale jak sama nazwa wskazuje była bitwą. Dwie zbliżone liczebnie i porównywalne pod względem militarnym siły mierzyły się w krwawej batalii, która przyniosła zwycięstwo taktyczne Francuzom. Choć skończyć się mogła inaczej. I na to rozwiązanie nie była szansa, jak na szóstkę w Totolotku, tylko realna.
Ad. 2
Twoje pytanie jest asensowne. Dlatego teraz o tym nie mówimy, bo nikt tego nie poddaje w wątpliwość. Dyskusja jest o tym, czy decyzja o podjęciu PW była dobra czy zła. Przytaczanie jako argument za nim tego, że ludzie ofiarnie walczyli to jak stwierdzenie, że kupienie niedochodowego biznesu było rozsądne, bo firma ładnie się nazywała.