Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2011, 13:29   #20
Icarius
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Opatrzył Martina. Rana nie należał do bardzo poważnych. Ale draśnięciem tego nazwać nie można było. Bądź co bądź trochę go naruszyli. Sprawa wymagała szycia. Kończąc zabieg Stalrin rzekł:
-Staraj się przez kilka dni nie nadwyrężać nogi. Bo szwy mogą puścić. Założę ci tu jeszcze bandaż ale za kilka dnie będzie w pełni sprawna.

Po usłyszeniu rewelacji ze zwiadu:
-Sigmar zesłał nam zatem prosto i jasną wskazówkę którędy należy podążać dalej. Proponuje byśmy podążyli w jakimś szyku. Z namiastką przedniej i tylnej straży, w postaci zwiadowców. Kto umie się dobrze skradać? Ostrożności nigdy za wiele...- podniósł jedną z włóczni orków. Niech każdy weźmie po jednej, jeśli przyjdzie nam się przedzierać przez bagna. Będzie to niezbędne minimum, jeśli mamy sprawdzać drogę przed sobą. Utonięcia są nam zbędne. Wasze ręce przysłużą się bardziej Simgarowi, tępiąc kolejne plugastwa. Łódkę najlepiej niech ktoś dobrze zamaskuje. W trzcinie....
 
Icarius jest offline