Chcę zwrócić uwagę, że sytuacja Twojej postaci równie dobrze mogłaby być w "starej szkole". W sensie, że wydarzenia opisane przez MG mogłyby ją stawić w dokładnie takim samym położeniu. Tyle.
Jeszcze raz powtórzę, że tu nie chodzi o to, żebyś Ty jako gracz udupiał innych graczy. Po prostu jeśli pasuje Ci by wziąć postać innego gracza i coś zrobić to to robisz. Mieliśmy zgrzyt na początku, przez niedopowiedzenie. Jak pojawi się więcej postów, będziemy mieli większą wiedzę o postaciach. Ja cały czas czekam na Wasze posty. Tymczasem dyskutujemy już drugi dzień o tym czy gracz ma prawo dotknąć inną postać. Z góry wiedzieliście, że tak. Nie oznacza to, że musimy to robić w każdym poście, ale nie oznacza to też nie możemy wcale. Bo możemy. I tego typu zagrania będą przebiegać o wiele zgrabniej jeśli będzie więcej materiału odnośnie postaci. A to już leży w Naszej kwestii by tak opisać postacie, by inny gracz w razie potrzeby opisał je tak, by było zgodne z ich zachowaniem.
__________________ For extra credit, mention that the loneliness of the Ents makes you sad. |