Że tak powiem... w chwili, gdy Wagner zacznie mówić do Schnitze, orki będą już w obozie, podobnie jak gobliny.
Czas proszę państwa, czas. Oni nacierają, jazda musi się oderwać od wroga, a gadanie do Siedlicza też swoje zajmuje. Także podpalenie obozu widzę średnio.