|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-04-2011, 22:34 | #41 |
Reputacja: 1 | Malahaj: "- Panie Keller – zawołał do ich dowódcy – niech twoi ludzie wejdą do walki wręcz chwilę po nas. Zrolujemy ich od prawej, wpierw lansjerzy, potem rajtaria, lekkokonni dorzynają zmykające nam spod kopyt resztki." Pamiętaj, że Ty swoje rozkazy wydałeś, ale Siedlicz jazdę poprowadził trochę po swojemu
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
22-04-2011, 09:59 | #42 |
Reputacja: 1 | Nie no Sekal, ten rozkaz dotyczył tylko tego, żeby konni łucznicy nie pchali się pierwsi do walki wręcz. Lansjerzy jednoznacznie są po prawej od rajtarów: Tu choćby inne cytaty z mojego posta: "Kapitan wydał rozkazy i piechota ruszyła na obóz, a lansjerzy formowali klin na prawo od rajtarii." "Po prawej lansjerzy już rozjeżdżali wroga, gdy Siedlicz zatrzymał konia i wypalił z dwóch pistoletów na raz." Z przytoczonego przez Ciebie cytatu też to jasno wynika: "Zrolujemy ich od prawej, wpierw lansjerzy, potem rajtaria" - Siedlicz wylicza oddziały od prawej do lewej. Ostatnio edytowane przez Bounty : 22-04-2011 o 10:02. |
22-04-2011, 10:31 | #43 |
Reputacja: 1 | Spoko luz Panowie Nie draźnic MG bo to nie zdrowe :P Dziś wieczorem mój post, ustawienie jazdy moze byc, nawet pasuje
__________________ naturalne jak telekineza. |
22-04-2011, 10:32 | #44 |
Reputacja: 1 | Hm, to następnym razem sam będę podpytywał, choć tu już uznałem, że sprawa nie jest tak istotna. Jeśli chcecie, możecie zamienić miejscami lansjerów i rajtarów.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
22-04-2011, 11:33 | #45 |
Reputacja: 1 | No, ja byłem po lewej i chcę być po lewej, czy to głównodowodzącemu pasuje, czy nie :P Nie pozwolę na takie teleportowanie mojego oddziału, to jakieś czary-mary Chaosu Wesołego jajka ewryłan |
22-04-2011, 11:53 | #46 |
Reputacja: 1 | Wszystkich i tak zamienię w zmutowane bestie! MUAHAHAHA! Nawzajem.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
22-04-2011, 17:41 | #47 | |
Reputacja: 1 | xxx Post jest, plus rysunek poglądowy jak by to miało wyglądać. http://img153.imageshack.us/img153/4087/bitwa1em.jpg Cytat:
Mokrego zająca i smacznego pieroga wszystkim :P
__________________ naturalne jak telekineza. | |
22-04-2011, 17:50 | #48 |
Reputacja: 1 | Że tak powiem... w chwili, gdy Wagner zacznie mówić do Schnitze, orki będą już w obozie, podobnie jak gobliny. Czas proszę państwa, czas. Oni nacierają, jazda musi się oderwać od wroga, a gadanie do Siedlicza też swoje zajmuje. Także podpalenie obozu widzę średnio.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
22-04-2011, 18:27 | #49 |
Reputacja: 1 | Hmmm, jazda rusza na dźwięk salwy z muszkietów, pisałem o tym w poście. Przez ten czas, piechota wystrzeliła, orki zaatakowały mur tarcz z marnym skutkiem i zwiały poza obóz. Z nimi poszła jedna salwa. Dalej piechurzy musieli dojść pod sam obóz albo i dalej, jak piszesz wyżej. Tego co prawda nie ma w poście, ale myślę że logiczne jest, że po ostatniej salwie, dano strzelcom czas na przeładowanie. No i raczej z twego posta nie wynika coby się specjalnie spieszyli. Z kolei jazda po salwie muszkietów, ruszyła na orków i mimo mokrego gruntu raczej dopadła ich dość szybko. Inaczej zdążyła by się rozpędzić. Karl zatrzymał się gdy stało się jasne, że orkowie się cofają. Jazda nie odrywał się od wroga, tylko naciera dalej. Zatrzymał się jedynie Wagner. Przemowa do Siedlicza? Karl ustawił się blisko jego rajtarów przed szarżą, też o tym pisałem. Mnie przeczytanie tego zajmuje jakieś 30 s, powiedzmy drugie tyle na odpowiedź. Dalej to już kilkaset metrów szybkim galopem... Innymi słowy, myślę że dałbym rade, ale spierał się nie będę, możemy przyjąć, że Wagner dojeżdża do piechoty trochę później...
__________________ naturalne jak telekineza. |
22-04-2011, 18:50 | #50 |
Reputacja: 1 | Tu nie chodzi o dojazd. Dobiegnięcie orków to tyle samo czasu co dojazd jazdy na tej samej odległości, jeśli jazda jeszcze zawraca. Chodzi o podpalenie. Do tego potrzeba przynajmniej kilku pochodni i łatwo dających się zapalić materiałów. Namioty orków będą głównie ze skór, a nie sądzę, by któryś z jeźdźców brał do akcji przygotowaną pochodnię.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |