Cytat:
Napisał Aschaar Dlatego właśnie idea dawania PD w PBF jest dla mnie cokolwiek absurdalna.
Czas jaki upływa w grze jest ułamkiem tego co upływa w rzeczywistości. Prawda jest też taka, że rozegranie na żywo półrocznej sesji PBF skraca ją do 30 minut "żywej gry" - ponieważ gracze nie grają pół roku - grają (wymyślają działania postaci) 5 minut a potem godzinę poświęcają na przelanie tego na papier i tak co tydzień. |
Można to w prosty sposób rozwiązać dając czas pomiędzy misjami. Akcja to tylko misje, ale postaci graczy mają swoje życie pomiędzy nimi i tak np dwa miesiące to wystarczająco dużo czasu, żeby mogli się czegoś nauczyć.
Inna sprawa, ze to gra i można ustalić, że PD w momencie ich rozlokowania zwiększają umiejętności. To gra. Graaaa.
W jednolinijkowej sesji Lunakra Imperialis przez te 4 miesiące forumogrania to w przeliczeniu na "żywą grę" to już trzeci wieczór gramy. Może czwarty, bo te podziemia, ach te podziemia. Orientacyjnie i subiektywnie. No i na żywo by była pewnie smutna zasada "nie rozdzielamy się", bo pisać do kilku graczy na raz da się, a mówić już nie.
Cytat:
Napisał Heos Nie każdy świat i nie każdy system zakłada heroizację postaci, nie każdy chce grać herosem. Czasami o wiele ważniejszy może być sam klimat.
W PBF i tak jesteś skazany na humory MG, bo nie masz nijak potwierdzenia rzutów, które wykonał u siebie w domu przed monitorem. |
Każdy. Choć może inaczej rozumiesz to słowo. Klimat klimatem, ale ile może trwać "jednostrzałówka"? Kiedyś w końcu ktoś zaproponuje podróż do Głębszych Podziemi, czy żeby w końcu urwać łeb Złemu Księciu albo po pokonaniu Szczurów Mroku na cmentarzu okaże się, że tylko one zatrzymywały inwazję żywych trupów z tegoż cmentarza. Zawsze jest na horyzoncie jakieś większe zagrożenie, które można pokonać wzmacniając postać. W moich sesjach stawiam na rozwój postaci, bo ekwipunek może być zgubiony/ukradziony/zniszczony, a postać może conajwyżej umrzeć (albo być tak okaleczona, że nie będzie nadawała się do dalszej gry).
No chyba, że sesja to niewiarygodne przygody... cholera, nie wiem kogo, bo nawet w RPG o rolnikach przydają się nowe umiejętności i wiedza na temat rolnictwa.
Oczywiście "jednostrzałówki" też są fajne i tam w momencie kiedy powinny być przyznane PD sesja kończy się.
A z tym zdaniem o potwierdzaniu rzutów to aż mnie zmroziło i musiałem przywdziać kubraczek. MG nigdy nie oszukuje przecież