W sumie zgadzam się z poprzednikami.Nie ma sensu udowadniać jakiejś szczególnej bitności czy wskazywać na szczególny talent naszych rodaków do dowodzenia .Nie jesteśmy w tym lepsi ani też gorsi od innych.Nie powinniśmy mieć powodów także do kompleksów,innym narodom też zdarzały się spektakularne klęski, nawet potężnym mocarstwom.A jeżeli chodzi o tradycje romantyczną nie jest ona obca także innym narodom np Węgrom(np wiosna ludów czy też pamiętny rok 1956). Z naszych wodzów którzy sukces odnieśli możemy być dumni ,także z żołnierzy bez których nie byłby on możliwy,co nie znaczy że od razu musimy wykazywać swoją wyższość nad innymi narodami.
Ostatnio edytowane przez Piter1939 : 23-04-2011 o 15:50.
|