- Borack, kurwa ! Czy cię p... - Aler zasypał półżywego zabójce stosem przekleństw. Jak można być takim idiotą !
Przekleństwa jednak nie pomagały umierającemu.
Trzeba działania.
Aler zdarł z półelfa kawałek ubrania i począł tamować obfity krwotok. Jucha wypływała falami, brudząc ręce aż po łokcie.
Terez przy okazji nie oszczędzał przekleństw i wiązanek, komentując głupotę, brawurę i... w ogóle głupotę.
-Chyba przebiło tętnicę Borack, Borack, słyszysz mnie ? Jesteś ze mną ? BORACK, na bogów !!! Trzymaj się !!! - Darł się Terez , i powrócił do ciągu długiej wiązanki przekleństw.
- Pomoże mi ktoś ? Czy tak będziesz stał jeden z drugim ???
Ostatnio edytowane przez Darnox : 23-04-2011 o 21:28.
|