Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2011, 10:52   #67
DominikVs
 
DominikVs's Avatar
 
Reputacja: 1 DominikVs nie jest za bardzo znany
Odrzuciwszy chrust Oktawius przetarł piekące od dymu oczy. Widok był zaiste przykry: Borack leżał wśród trawy w kałuży krwi i krwawych rzygowin. Między kolejnymi falami wymiotów pojękiwał z bólu, aż w końcu przestał, wywracając oczyma. Pochylony nad nim Terez na przemian bluzgał i wzywał bogów. Bogom –o ile istnieli- się to chyba nie podobało, bo nasz amator poskramiania gnojaków wyglądał coraz gorzej.
-Ja to się nie kształciłem na lekarza, ale coś mi się widzi, że niedługo to on będzie się co najwyżej na nawóz pod chwasty nadawał. A i to w oszczędnych ilościach -ocenił fachowo, po czym zwrócił się do kompanów- Napatrzyliśmy się? Napatrzyliśmy. To teraz czarodziejka zrobi czary-mary i będzie jak nowy. Ja się chyba nie przydam, to odleję się w krzaki. To chyba prawda, co matka gadała, że od dymu to się szczać chce.-Powiedziawszy ruszył głębiej w las, ale po chwili zatrzymał się i zwrócił do kompanów: Jakby zdechł, to podzielcie złoto równo, a i zostawcie mi kawał liny, tak na zaś.
 
__________________
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich.
DominikVs jest offline