Mira, Czcibór:
Tak, Doktor Wampir już wyszedł, a Czcibór jeszcze nie. [Czcibór jeśli zdecyduje się wyjść to wystarczy napisać "Wychodzę i idę tak jak wcześniej planowałem]
Niemir:
[Czekamy na Dargorada]
Wiktor:
W środku na parterze rozłożyłeś się podczas, gdy po drodze minąłeś się z kilkoma mężczyznami i kobietami, którzy najwyraźniej wiedzą cokolwiek o broni dystansowej. Dziwne, ale dopiero teraz, gdy zrobiło się mniej tłoczno, a ty szukałeś odpowiedniego stołu zwróciłeś uwagę na dwóch wodników siedzących w najciemniejszym rogu i sączących powoli piwo. Rozmawiają w obcym języku i ogółem zachowują się podejrzanie. Najwyraźniej Karzeł ma świadomość ich obecności, bo zapytał czy umieją strzelać na co jeden z nich odpowiedział w normalnym języku, że nie. |