Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2011, 21:49   #196
Blackvampire
 
Blackvampire's Avatar
 
Reputacja: 1 Blackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwuBlackvampire jest godny podziwu
Wyglądało na to, że po raz kolejny może nie udać się im uniknąć walki. Z ponurym wyrazem twarzy górnik zgasił do końca tlący się lekko płomyk latarni, wokół niego zapanowały ciemności, na słowa Markusa rzucił lekko szablę prosto do rąk Gyntera, a następnie podniósł się z ziemi chwytając mocno bojowy kilof. Jednocześnie wziął swoje rzeczy i ukrył je w kącie chaty, tak aby nie było ich widać od strony wejścia. Otworzył także klapę do piwnicy.
-Lepiej poukrywajcie swoje rzeczy, coby te paskudztwa ich nie dostrzegły.-

Po swych słowach przylgnął do ściany zaraz przy wejściu do budowli czekając na dalszy rozwój wypadków i będąc gotowym na ewentualną walkę. W duchu zaś modlił się do Sigmara i Ulryka o wstawiennictwo i łaskę w nadchodzących chwilach.
 
Blackvampire jest offline