Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2011, 22:49   #7
Arsene
 
Arsene's Avatar
 
Reputacja: 1 Arsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwuArsene jest godny podziwu
- No proszę proszę, Gerter,czy ty aby nie nosisz generalskiej buławy w plecaku? Zajrzyj tam czym prędzej, wtedy obejmiesz dowodzenie nie tylko tutaj ale nad sporym kawałkiem frontu.
Wypowiedź ta wywołał uśmiech na twarzach pozostałych sierżantów
- No ale proszę Gerter kontynuuj,jak ustawił byś resztę oddziałów? - dodał po chwili porucznik Von Rode.
- Cóż, reszta oddziałów to już wasza kwestia, Herr - opowiedział i napił się kawy.
Po chwili dodał
- Rzucił bym wszystkie wojska na pierwszą linię, co się pieprzyć z niższymi rasami. Dopiero w razie konieczności cofał bym ich do kamienic.
- No i dlatego ja jestem porucznikiem a ty sierżantem Gerter,Drużyna sierżanta Shelke zajmnie południowe budynki-porucznik rozwinął mape i wskazał palcem,Bauer zajmnie ratusz i tą dwupiętrową kamienice,Carlberg obsadzi kamienice na rynku wedle uznania,wiem że dobrze to zrobi znamy sie jescze z Krety a ty cóż Gelter,pierwsza linia jest Twoja,Czołg pozostanie na rynku
- Tak jak sugerowałem. Gerter, nie Gelter, swoją drogą, Herr - wtrącił i posłał porucznikowi wyzywające spojrzenie.
-Wybacz Gerter,nie znaliśmy się wcześniej ,nie mam pamięci do nazwisk, będę miał Cię na oku nie martw się,za 10 minut zbiórka wszystkich na rynku i gówno mnie obchodzi, że pada. Wykonać!
- Herr, dało by się czołgiem pozbyć tej cholernej stodoły ?
- Odmawiam,nie mamy amunicji zbyt wiele.
- To może chociaż rozjechać ? Dla naszego niemieckiego czołgu to pestka!
- Odmawiam, zdradzisz pozycję czołgu,wystawisz na cel.
- Przy tym deszczu nie zauważyli by go nawet stojąc obok niego, ale pan tu dowodzi, Herr. - Wzrok Hansa miał nad wyraz agresywny charakter.
- Gerter! do jasnej cholery! TY myślisz że jankesi są głusi!? Odmaszerować ale już!!
- JA WHOL! HERR OBERLEUTNANT! - odmaszerował.

Idąc przez plac nieopodal:
- Pieprzony von Rode. Myśli, że jest dobry bo jego ojciec podrobił mu papiery. Żydowskie dziecko ... - mruczał pod nosem.
- Może i żydowskie, ale dochrapał się Oberleutnanta... - westchnął głośno - Rozjechał bym ci tę stodołę, ale jak stary nie pozwala... Nie chcę mieć na karku gestapo.

- Cesar, Albert, Bruno i Mark, idziecie ze mną. Josef, Hubert, Franz, tamten budynek - wskazał ręką budynek w oddali, a raczej miejsce gdzie powinien być. - WY - wskazał na dwóch ludzi siedzących na placu, w deszczu - tamta kamienica. Ruchy! Anton, do kościoła!

Gerter złapał Stg44 i pobiegł z ludźmi do domu. Nie był to duży budynek, ale idealnie nadawał się na obronę pierwszej linii. Trzeba stosować obronę aktywną, nie tak jak ten von Rode. Brak zmysłu taktycznego, ewidentny.

Paskudna pogoda znacznie utrudniała rozeznanie. Przez okna nie było nic widać. No, prawie nic. Przez chwilę sierżantowi zdawało się, że widzi hełm wystający z rowu. Ten głupiec von Rode nie zaminował ani nie zabezpieczył rowów. To jakby postawić im barykady co dziesięć metrów na polu między miasteczkiem, a lasem. Nagle Cesar powiedział

-Panie sierżancie, ten cały nasz Franz z domku naprzeciwko, pokazuje nam przez okno jakieś dziwne znaki, może zechciałby pan sierżant spojrzeć…

- Psiamać, wszyscy z budynku! - szepnął i kazał ludziom wyjść z budynku na jego tyły.

Jeżeli faktycznie ich podeszli, to pewnie będą czyścić budynki granatami. Franz był dobrym żołnierzem, ale pogoda utrudniała jakąkolwiek orientację. Wychodząc Gerter nie zamknął za sobą drzwi. Jego ludzie mieli zabezpieczyć rogi budynku. Z jednej strony dwóch ludzi, z drugiej dwóch. Mark i Bruno mieli obstawić południowy narożnik, a Cesar i Albert północny. Jeden z nich kucnął przy rogu tak, że lufa jego karabinu nie była widoczna zza rogu, a on mógł strzelać do osoby podchodzącej do budynku, który obserwował, a drugi stał za nim tak, że widział pole i osobę, która mogła by wyjść zza przedniego rogu budynku.
 
__________________
Także tego

Ostatnio edytowane przez Arsene : 04-05-2011 o 22:54.
Arsene jest offline