Cytat:
że MG według własnych możliwości jest bezstronny i kieruje się zdrowym rozsądkiem a nie sympatiami i antypatiami.
|
Mój zdrowy rozsądek a twój zdrowy rozsądek, to dwie zupełne rożne sprawy. Nie znam cie (jako potencjalnego prowadzącego) i jako potencjalny gracz widząc, że.
a. każesz zrobić mechaniczne KP, którego nie będziesz używał
b. Kierujesz się nieznanymi mi przesłankami
wiem, że mój i twój obraz tego, co postać może , na tle innych i świata, to dwie różne sprawy, a to ogólnie psuje zabawę. Jeśli jeszcze do tego dopiszesz, że to "storyteling", to już wiem, że piszemy opowiadanie, tak "żeby było fajnie".
Ciekaw tez jestem jak bezstronnie i zdrowo rozsądkowo rozstrzygniesz np. pojedynek między dwoma zbliżonymi do siebie (pod względem powera) BG, aby żaden z graczy nie poczuł się pokrzywdzony i nie pomyślał, że zginął w imię widzimisię MG. Zwłaszcza jak oparł swoja postać mechanicznie na rzeczach, których w PBF zastosować nie sposób a w mechanikach z gatunku DnD jest ich pełno.
Cytat:
Chyba napisałem jasno, aby wiedzieć kim tak na prawdę jest dana postać, co robiła, co robi, co umie a czego nie umie zrobić. Wszystko to zebrane w postaci jakiejś mechaniki dostosowanej do świata daje o wiele czytelniejszy obraz niż wyłuskiwanie tego z historii.
|
Do tego wystarczy zwykła lista umiejętność/atrybutów psychofizycznych w skali powiedzmy 1-10, ze z góry określoną liczbą punktów na rozdania. Zwłaszcza, że jak piszesz, nie będzie w użyciu i służyć jedynie orientacji.
Cytat:
Właśnie aby uniknąć mega wypas wszystko postaci i graczy, którzy chcą być mega wypas wszystko.
|
Co ma jedno z drugim wspólnego? Chcesz sesji wieśniakami, proszę bardzo. Mój będzie wypasał kozy a twój orał pole. Ja będę dobrze biegał a ty będziesz silny. Ja będę dobrym wojownikiem, ty złodziejem a koleżanka czarownicą. Co za różnica czy ja będę n poziomym wojakiem czy pół smokiem - boskim potnikiem z pięcioma klasami prestiżowymi wyspecjalizowanym w ukradkowych atakach beczką i fintach, skoro i tak rozstrzygasz wszystko "na oko"?