Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2006, 16:25   #23
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Śnieg... Pełno miałaś go już w ustach, całe twoje ciało oblepiał śnieg, śnieg, śnieg... Dzięki Bogu szybko podniosłaś się z zaspy i zaczęłaś biec...
Trzask zamykanych drzwi...
Kilku przechodniół przyglądało Ci się, jakby myśleli, że zaczęłaś bawić się w kręcenie jakiś filmów... Ale niestety, nie był to żaden film, a szkoda...
Stój! Stój albo zaczniemy strzelać!- wrzasnął policjant, chyba ten młodszy. Ale było już za późno... Trzeba uciekać, musisz uciekać... Musisz dowiedzieć się o co tu chodzi!

Znana piosenkarka Marie dnia ósmego marca podczas ucieczki przed policją wpadła na chodnik. Dzięki Bogu byl on w miare odśnieżony, trochę tylko zalodzony. W każdym razie napewno łatwiej było biec po nim niż po zaśnieżonych skwerkach zieleni...
Ludzie gapili się na Marię Pinewood, wiedząc doskonale kim jest- jej okulary zostały gdzieś głęboko w śniegu... Kilka osób zawołało biegnącą gwiazdę, lecz chyba nawet tego nie usłyszała. Wiedziała jedno- że musi uciec. Musi...

Huk!

Kula prawie przebiła kolano kobiety! Łzy, łzy spływały po jej twarzy w ilościach wręcz masowych. Co ze strzałem ostrzegawczym, co z kolejnymi formułkami? Jezu, przeciez to nie film! Nie, nie dało się biec tutaj...
Dziewczna wpadła nagle, sama niewiedząc czemu, w jeden z zaułków. Rozejrzała się szybko, poczym puściła się pędem przed siebie- tu już śniegu prawie nie było. Zaraz skręciła znów w prawo, potem...

Cały ten okres w pamięci Marie zatarł się jako strach, przeraźliwie wielki strach. Do pełni świadomości doszła dopiero po upadku. No tak, w końcu musiała się wywalić, tylko szkoda, że na lodzie... Lezała w parku, czuła się jakby straciła kilka zębów. Kilka spojrzeń w lewo, w prawo... Głębiej w park, w bloki albo do... Do kościoła... Co robić?
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline