Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2011, 22:16   #114
b00r0
 
b00r0's Avatar
 
Reputacja: 1 b00r0 nie jest za bardzo znany
Borack stał w zamyśleniu, ale słysząc słowa Widara wyraźnie zarechotał - Doceniam twą próbę poświecenia ale nic nie wiesz o Elfach, a już na pewno nie o tych dzikich i dam sobie rękę uciąć, że już pierwszego dnia zrobiłbyś coś za co nabili by ci głowę na pal - wiesz, nigdy nie wiesz, czy drzewo pod którym się odlewasz nie jest dla nich ważne, albo co gorsza nie przypieprzy ci zaraz z konara - tu wskazał na stojący w pobliżu dąb - mam wobec was dług do spłacenia za te chędożone robaki i to ja zostanę. Po drodze przez te lasy możecie napotkać tylko kilka dzików lub zbłąkany oddział orków, toteż nie przydam się wam spieprzając w jeżyny. Opuścicie to miejsce, a gdy mnie wypuszczą dogonię was w góra dwa dni z waszym ślamazarnym ludzkim krokiem. Możecie być pewni, że mnie wypuszczą i że nie stanie mi się z ich rąk krzywda bo.. nie jestem krasnoludem.-

-a teraz trza się walnąć jeszcze na trochę bo do wschodu słońca jeszcze trochę czasu
 
__________________
Rycerz bez blizny to kutas nie rycerz

Ostatnio edytowane przez b00r0 : 11-05-2011 o 17:23.
b00r0 jest offline