Wątek: Smoczy Artefakt
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2011, 19:29   #52
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Karczma sprawiła ciekawe wrażenie. Może nie tyle ciekawe co zaskakujące. Czystość faktycznie była jedną rzeczą której w wielu lokalach brakowało. Wydarzenia w karczmie potoczyły się dość szybko i bardzo niespodziewanie - Amnon w zdecydowanej większości przypadków panował nad swoimi odruchami i takie radosne szturchanie nie leżało w jego naturze. W zasadzie spisałby to na karb niecodzienności całej sytuacji, gdyby nie uwaga Alwina:

- Alvin podejrzewa, a właściwie to dobrzy bogowie podejrzewają, że nasz elf, nami manipuluje, używa, albo jakiego mocnego i niewykrywalnego zaklęcia, albo amuletu, który nagina naszą wolę. Alvin chciał go nie spuszczać z oczu, a nagle siedzi z tobą, i w dodatku zamawia piwo. Co o tym myślisz diable? -
- Może - odparł patrząc na leżącą na stole monetę. "Po co dziewka ją tu położyła" - pomyślał zanurzając wargi w piwie. Po chwili przerwy dokończył: - Może masz rację. Taka magia to nie moja działka, ale nauczyłem się uważać na wszystko i wszystkich. Na przykład na tą karczmę...

Przerwał kiedy do stolika zbliżał się Drow:
- Chcecie może zagrać z nami w karty? Małe stawki, a nudno gra się tylko w trzech.
- To nie jest głupi pomysł. - powiedział Amnon wstając od stołu.

Po chwili, kiedy przy karcianym stoliku Alwin perorował o niczym, on sam ograniczył się do podania imienia i usiadł na jednym z wolnych krzeseł. Wysypał z sakiewki trochę pieniędzy i ułożył w kilku stosikach na stole. Stawki mogły być małe, ale gra była doskonałym sposobem na dowiedzenie się kilku rzeczy:

- Taka karczma i dość pusto. - powiedział od niechcenia ignorując tyradę Alwina o bogach i czym tam jeszcze - zawsze tak tutaj jest?

- A w ogóle to nie słyszeliście o jakiejś robocie dla najemnika? Ten potrafi się zamknąć tylko tylko kiedy ma jakieś zajęcie...

- Kartę proszę... Dorzucę pięć.
 
Aschaar jest offline