Wątek: Smoczy Artefakt
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2011, 21:28   #53
Tohma
 
Tohma's Avatar
 
Reputacja: 1 Tohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie cośTohma ma w sobie coś
Nie minęła minuta, a już żałował, że znalazł się na targowisku. Tłum ludzi nie zwracał większej uwagi na to, kim jest, tak więc musiał przeciskać się, warcząc gniewnie, żeby dostać się gdziekolwiek. Co więcej, co chwila ktoś wywrzaskiwał mu pod uchem jakieś durne propozycje zakupu rzeczy, które nigdy miały mu się nie przydać. Kiedy jednak usłyszał o eliksirze, który rzekomo ma sprawić, że "nabierzesz urody elfa, nie stając się przy tym gburem!", wiedział, że pora opuścić to miejsce.
Gdy wreszcie stanął w miejscu, z którego rozpoczął wędrówkę odetchnął głośno próbując oderwać myśli od wszechogarniającego hałasu.
- Zwierzęta - pomyślał po czym skierował kroki w stronę wskazaną przez elfa, do karczmy Orczy łeb.
Począł zastanawiać się nad słowem "orczy", nigdy jeszcze nie spotkał orka, lecz czytał o nich sporo. Pomyślał nawet, że to trochę głupia nazwa dla miejsca, które ma przyciągać podróżnych.
Doszedłszy do celu obrzucił jeszcze wzrokiem budynek z zewnątrz. Za bardzo się nie wyróżniał. Nie mógł jednak się pomylić, gdyż na szyldzie starannie wymalowana była nazwa wraz z malunkiem, cóż, orczego łba.
Skierował swoje kroki do sali głównej, wyłapując wzrokiem towarzyszy. Siedzieli przy stole, grając z jakimiś obcymi w karty.
- Dobrze, że żyją. - Podszedł do zajmowanego przez kompanów stołu, przysunął sobie krzesło i przywitał się lakonicznie z nieznajomymi. Rzucił jeszcze nieme pytanie Alvinowi i Amnonowi, spoglądając na drowy.
Pierwszy raz w życiu widział przedstawicieli tej rasy. Słyszał, jak nieczęsty jest to widok, i że nie są oni zbyt przyjaźnie nastawieni dla obcych. A jednak ci siedzę przy wspólnym stole z nimi wszystkimi. Czyżby kolejna sztuczka elfa? No i gdzie jest ich pracodawca?

Potarł nerwowo nasadę nosa, wzdychając cicho. W tym towarzystwie raczej nie dowie się za dużo.
 
__________________
There is no room for '2' in the world of 1's and 0's, no place for 'mayhap' in a house of trues and falses, and no 'green with envy' in a black and white world.
Tohma jest offline